¡Hola, amigo!
Pierwsze lody przełamane naszych praktyk zawodowych w ramach programu Erasmus+! Poznaliśmy już Malagę i polubiliśmy to miasto. Jest naprawdę wyjątkowe, niezwykle klimatyczne dzięki swojej historii, architekturze i otwartości mieszkańców – ciągle pracujemy nad naszym hiszpańskim, na szczęście ludzie tutaj są bardzo wyrozumiali.
Zabraliśmy się też do pracy. Pracujemy w bardzo różnych zakładach, mniejszych lub większych a każdy z nas jest bardzo zaangażowany w szkolenie i w zadania jakie codziennie mamy do wykonania. Popołudnia spędzamy spacerując po Maladze, odkrywając jej najbardziej odległe zakątki, przepiękne plaże i czasem dość egzotyczne smaki.
Mijający tydzień to tydzień bardzo ciekawych wrażeń. Wybraliśmy się w rejs łodzią i podziwialiśmy widoki na zróżnicowaną linię brzegową Malagi. Odwiedziliśmy również Museo Picasso, czyli miejsce poświęcone jednemu z najbardziej znanych artystów świata Pablo Picasso, który urodził się właśnie w Maladze. Picasso uznany został geniuszem sztuki, był artystą wybitnym - malarzem, rzeźbiarzem, grafikiem, ceramikiem i poetą. Muzeum mieści się we wspaniałym XVI-wiecznym pałacu i prezentuje stałą kolekcję w całości poświęconą twórczości Picassa i wiele największych dzieł XX wieku. W sobotę pani Kasia Kata UniversalMobility– koordynator projektu z Mobility Projects by Universal Mobility SL, zabrała nas na wycieczkę na Giblartar. Jest to brytyjskie terytorium zamorskie położone na Półwyspie Iberyjskim. Miejsce wyjątkowe, ponieważ łączą się tu dwa światy i dwie kultury. Zaskoczyła nas nawet pogoda Na Gibraltarze przywitało nas typowo brytyjskie pochmurne niebo, ale po jakimś czasie mogliśmy się już cieszyć słońcem Hiszpanii. Giblartar jest znany ze swojej ikonicznej Skały Giblartarskiej. Na szczęście nie musieliśmy się wspinać, kolejką linową dotarliśmy na jej szczyt skąd rozciąga się niesamowity widok na Góry Atlas i Cieśninę Giblartarską, na którą oczywiście wypłynęliśmy aby podglądać delfiny! Skała jest domem dla wielu gatunków roślin i zwierząt, jednak najsłynniejsze są magoty – jedyne wolno żyjące małpy w Europie. Bardzo sympatyczne, zwinne i podstępne. No cóż, można je chyba nazwać małpami-złodziejkami… plecaków, okularów, ciasteczek i innych smakołyków
A w niedzielę relaks, plażowanie, sport ale nie tylko, bo odwiedziliśmy również Centre Pompidou. Właśnie w Maladze znajduje się siedziba tej paryskiej instytucji poza Francją, mieści się w oryginalnym budynku Cubo, który zdecydowanie przyciąga wzrok zwiedzających. Centrum Pompidou to muzeum sztuki nowoczesnej oferujące wystawy artystów XX wieku, i trzeba dodać, że to jedno z najczęściej odwiedzanych muzeów świata.
A na koniec dnia emocje sportowe!!! NASZA DRUŻYNA, w składzie Michał, Mateusz, Natan, Amadeusz, Wojtek, Filip i Janek, WYGRAŁA MECZ SIATKÓWKI zorganizowany dla uczestników programu Erasmus+ w Maladze. Pokonaliśmy drużyny z Czech i Słowacji!!! BRAWA dla zawodników i wielkie dzięki dla kibiców.
Trzymajcie się. Saludos desde Malaga